Liczyliśmy, siedzieliśmy z ministrem finansów, by móc wam odpowiedzialnie powiedzieć, co jest możliwe w tym roku, a co w przyszłym. Przygotujemy taki sposób działania, który w naszej ocenie jest realistyczny, tzn. nie będziecie zagrożeni tym, że sprawa się znowu rozmyje czy przewlecze
– mówił premier Tusk podczas drugiego spotkania z rodzicami dzieci niepełnosprawnych, którzy protestują w Sejmie.
Propozycje szefa rządu zostały odrzucone. Wcześniej Tusk starał się przekonać manifestujących. Spotkanie znów odbyło się w bardzo nerwowej atmosferze. Premier był wyraźnie poddenerwowany:
Z mojego punktu widzenia – co jest bardzo ważne – będzie realistyczny pod względem finansowym. Propozycja jest taka: zaproponujemy gotowy projekt ustawy, my go napiszemy w ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin w taki sposób, by komisja sejmowa mogła go przedstawić na najbliższym posiedzeniu Sejmu. Jeśli zrobimy to przez komisję, możemy zyskać dwa efekty: zobaczyć, czy jest konsensus ws. trybu, a dwa – unikniemy trybów formalnych. Bo jak rząd jest autorem ustawy, to tryb procedowania jest dłuższy.
Całość w:http://wpolityce.pl/wydarzenia/77097-jak-panu-nie-wstyd-druga-wizyta-zdenerwowanego-tuska-u-protestujacych-rodzicow-propozycje-premiera-odrzucone-to-rzad-nieudolny-ktory-powinien-dawno-podac-sie-do-dymisji-relacja-na-zywo