Kamienne toporki odnalezione w Abramowie
Oba toporki zostały znalezione przypadkowo przez mieszkańców Abramowa. Pierwszy z nich został wydobyty z ziemi jesienią ubiegłego roku przez Pana Andrzeja Pytkę, który wykonując prace polowe natrafił na kamień o nietypowym kształcie. Był to spiczasty przedmiot z owalnym wgłębieniem na jednym z końców. Po bliższym przyjrzeniu się, nie było wątpliwości, że jest to toporek kamienny. Narzędzie zostało znalezione na polu za wsią zwanym „lesiną” w miejscu lekkiej wyniosłości terenu.
Drugi toporek został odnaleziony wiosną br. przez Leszka Kozaka na podwórku w trakcie kopania zagłębienia przeznaczonego pod oczko wodne. Zabytek był umiejscowiony płytko, 20 cm pod powierzchnią ziemi. Kształt kamienia, jak i wywiercony w nim otwór wskazywał, że i tym razem jest to prehistoryczny toporek, którym posługiwano się tysiące lat temu.
Oba eksponaty trafiły do Wydziału Archeologii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Badanie artefaktów przeprowadził prof. Jerzy Libera – specjalista w dziedzinie narzędzi kamiennych.
Z badań wynika, że pochodzenie pierwszego z nich można łączyć z osadnictwem wczesnego neolitu (na terenach Polski neolit trwał w latach 5200-1900 przed Ch.) w okolicy Lubartowa (słabo jak do tej pory rozpoznanego), ewentualnie kultury łużyckiej (późna faza epoki brązu lub wczesna faza epoki żelaza); stanowiska tej kultury są bardzo liczne również w okolicach Lubartowa.
Drugi z toporków może stanowić fragment topora związanego z późno neolityczną kulturą ceramiki sznurowej (słabo poznaną na Lubelszczyźnie), jej główne znaleziska to właśnie topory. Problem z dokładnym datowaniem wynika z braku kompletnego ich zachowania. Trudno jest ocenić, czy zostały zniszczone w trakcie użytkowania w pradziejach, czy jest to wynik współczesnych prac rolnych (jeżeli zostały znalezione na polach). Nie znamy też ich funkcji – możne być to zarówno broń, jak i funkcja prestiżowa.
Po zbadaniu i sklasyfikowaniu zabytki powróciły tymczasowo do znalazców. Będzie je można obejrzeć podczas wystawy w Gminnej Bibliotece Publicznej w Abramowie, na którą wszystkich serdecznie zapraszamy. Następnie toporki zostaną przewiezione do muzeum w Lublinie.
Jak widać ziemia skrywa jeszcze wiele pamiątek z przeszłości. Ciekawostkę stanowi również fakt, że oprócz toporka podczas kopania zagłębienia pod oczko wodne odnaleziono dwa inne przedmioty z okresu I wojny światowej, tj. żelazny ząb z drewnianych bron oraz tylną część pocisku moździerzowego z charakterystycznymi lotkami.
Drodzy mieszkańcy! Proszę o zgłaszanie wszelkich historycznych znalezisk do odpowiednich instytucji, lokalnego urzędu, bądź bezpośrednio do mnie. W tym celu podaję nr tel.: 600263745 oraz adres email: l-kozak@tlen.pl
Leszek Kozak