„Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości” – Józef Piłsudski.
Ten powyższy cytat przywołany przez Janusza Cyfrowicza ze Społecznego Komitetu Organizacyjnego Budowy Pomnika oddaje cały sens i cel tego typu inicjatyw. Sto lat polegli żołnierze legionów Piłsudskiego walczący pod Samoklęskami i Kamionką musieli czekać na upamiętnienie ich ofiary. Ważne, że się doczekali i że jest świadectwo i znak w postaci pomnika dla przyszłych pokoleń. Był ponury okres w historii Polski, gdy żołnierze ci byli skazani na niebyt w naszej pamięci, jednak jak widać dobre czyny i ofiara z życia nie mogą ulec zapomnieniu.
W uroczystościach udział wzięło wielu mieszkańców oraz osób ze świata polityki, życia społecznego i kulturalnego, organizacje społeczne i patriotyczne, żołnierze, policja, uczniowie szkół, strażacy, media.
W tym miejscu należy jednak wymienić tych, którzy najbardziej przyczynili się do powstania pomnika – członków Społecznego Komitetu Budowy Pomnika (alfabetycznie): Krzysztof Banucha , Ryszard Boreczek , Janusz Cyfrowicz , Teresa Daniewska-Zajac , Karol Ługowski , Beata Małyska , Adam Niećko , Marcin Olejnik , Krzysztof Sienkiewicz , Sławomir Struski .
Obecność żołnierzy WP z lubelskiej Brygady Wielonarodowej (polsko – litewsko-ukraińskiej), oraz orkiestry wojskowej, która wykonała kilka pieśni żołnierskich uświetniło uroczystości.
Jeden z poległych legionistów przed stu laty pod Samoklęskami, podporucznik I Brygady Stanisław Długosz ps. „Jerzy Tetera”- należący do najwybitniejszych poetów legionowych, pisał w jednym z wierszy;
Powiadają, żeśmy są straceńcy.
A nieprawda. Bo my jak królowie
przyodziani we krwi złotogłowie,
jak książęta bez mitry książęcej!
A nieprawda, żeśmy są straceni,
że z nas może pyłu nie zostanie:
nasze ciała – kopiec Zmartwychwstanie,
dzień słoneczny śród szarej jesieni.Myśmy przednie Wielkiej Armii straże
i Nowiny radosnej zwiastuny,
chorążowie płomienistej łuny,
co wam Jutro w blasku Dnia pokaże!
Fragment wierszu „Straceńcy” ( za: //www.niedziela.pl/artykul/77427/nd/Zapomniana-piosenka-gdzies-pod-sercem)
Niech ten wiersz przypomni nam ducha ówczesnego pokolenia, które w chwili ważnej dla naszej ojczyzny nie zawahało się postawić położyć na szali swojego życia.
W.Komsta Foto: R.Adamczyk