Hodowcy trzody chlewnej grożą ministrowi rolnictwa, że jeżeli ten nie podejmie żadnych zdecydowanych działań ws. skupu wieprzowiny, to przywiozą nieskupione świnie do Warszawy.
Ultimatum zostało postawione ministrowi podczas obrad Sejmowej Komisji Rolnictwa.
„Ministerstwo już od trzech tygodni obiecuje, że taki skup ruszy lada moment. Jesteście skrajnie nieudolni” – oceniał działania urzędników Sławomir Izdebski, szef rolniczego OPZZ.
Rolnicy dodają, że zawiedli się na rządzie, który nie robi nic w celu polepszenia ich sytuacji.
„Ludzie płaczą, bo na każdy sprzęt Unia dała pieniądze, ale część trzeba było wziąć w banku” – czytamy na portalu RMF.24
Rolnicy domagają się rozpoczęcia skupi wieprzowiny do końca tygodnia. Żądają również spotkania z minister rolnictwa. Jeżeli ich prośby nie zostaną spełnione, grożą przywiezieniem świń do Warszawy.
Minister Stanisław Kalemba przyznał, że resort rozważa utylizację przerośniętych sztuk tuczników wieprzowych.
RMF, lz
