Słowo na niedzielę 9 marca 2014 r.

DSC015

„Idź precz, szatanie! (Mt 4, 10)

1. Przed kilku laty w Orędziu na Wielki Post Benedykt XVI napisał: Aby wejść na

poważnie na drogę wiodącą do Wielkiej Nocy i przygotować się do świętowania

Zmartwychwstania Pańskiego – najradośniejszego i najuroczystszego święta całego

roku liturgicznego – cóż może być bardziej stosowne, niż pozwolić się prowadzić

Słowu Bożemu? Pierwsza niedziela wielkopostnej drogi ukazuje sytuację człowieka

na tej ziemi. Zwycięska walka z pokusami, która rozpoczyna misję Jezusa, jest

zaproszeniem do uświadomienia sobie własnej ułomności, aby przyjąć Łaskę, która

uwalnia z grzechu i wlewa nową siłę w Chrystusie jako drodze, prawdzie i życiu

(por. Obrzędy Chrześcijańskiego Wtajemniczenia Dorosłych, n. 25). Jest stanowczym

wezwaniem by przypomnieć, jak wiara chrześcijańska implikuje, na wzór Chrystusa i

w jedności z Nim, walkę „z władcami tego świata pogrążonego w ciemnościach” (Ef

6,12), w którym diabeł działa i nie ustaje, także i dzisiaj, w kuszeniu człowieka, który

chce zbliżyć się do Pana: Chrystus wychodzi z niej zwycięski, aby otworzyć nasze

serce na nadzieję i prowadzić nas do zwyciężania pokus zła.

2. Nasze życie nie może być wolne od pokus i walki z „panem ciemności”, którym jest

szatan. Trzeba jednak uświadamiać sobie wciąż na nowo, że zarówno Łaska, jak i

pokusa, wchodzą w nasze życie najczęściej za naszą wiedzą i przyzwoleniem! Tak

jak pragnienie dobra, charyzmatów, miłości jakby przyciąga działanie Łaski, tak

samo „zapraszającym do nas” szatana jest nasza pycha, lekkomyślność, porzucenie

sakramentów. Słyszałem kiedyś na rekolekcjach szkolnych świadectwo gimnazjalistki

wyzwolonej mocą Chrystusa z wpływów szatana. Ona, przez kilka lat, doznawała w

sobie walki z szatanem nie przypadkowo: zabrnęła w nieczystość poprzez nałogowe

korzystanie z pornografii i masturbację. „Ciemności” tych grzechów ułatwiły

szatanowi wejście w jej życie. Dodatkowo opuszczała niedzielną Eucharystię, rzadziej

się spowiadała, a jak spowiedź była – to ze wstydu przed kapłanem najważniejszych

grzechów nie wyznawała. Przyszedł jednak dzień Łaski, łaski wyrzucenia z siebie

czynów ciemności, przyzwyczajeń ciemności, myśli ciemności. „Idź precz, szatanie”

stało się faktem w jej życiu. Łaska otworzyła jej serce na nadzieję. Diabeł działa i nie

ustaje, także i dzisiaj, w kuszeniu człowieka. Ale i Chrystus działa i nie ustaje, także

i dzisiaj, w wyzwalaniu nas z ciemności. Szatana co dzień się wyrzekaj, a z Łaską

Chrystusa chętnie współpracuj!

ks. Paweł Barylak SDB

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *