„Rząd planuje budowę elektrowni jądrowych. Tymczasem były wicepremier namawia Polaków, by zapomnieli o energii atomowej, tylko sięgnęli po prąd ze źródeł odnawialnych i stawiali wiatraki.
Wiatraki zamiast elektrowni atomowej – zdaniem uczestników Polskiego Kongresu Energii Odnawialnej jest to szansa dla naszej gospodarki. To lepsze rozwiązanie przede wszystkim dla małych społeczności – mówi Waldemar Pawlak, były premier, prezes Fundacji Polski Kongres Gospodarczy. Wskazuje, że inwestowanie w energię odnawialną może przynieść wymierne efekty w postaci stworzenia nowych miejsc pracy.
W kongresie uczestniczyli płoccy samorządowcy, którzy mogli dowiedzieć się szczegółów zarówno prawnych jak i praktycznych związanych z inwestowaniem w odnawialne źródła energii w Polsce. W powiecie płockim siedem gmin stara się o pozwolenia na budowę farm wiatrakowych.”
źródło: dziennik.pl
Czy Polska jest kolonią, która ma przyjmować u siebie technologie wycofywane z krajów zachodnich jako całkowicie nieopłacalne? Dotyczy to zarówno atomu ( składowanie odpadów, ryzyko katastrofy – Czarnobyl , Fukushima ), jak i elektrowni wiatrowych. Tymczasem mamy u siebie ogromne zasoby węgla, gazu i ropy, a także czyste źródło energii: wody geotermalne. O tym się nie mówi, widocznie Polacy nie mogą być niezależni od zachodnich koncernów, polityków, którzy chcą na nas zarobić…
red.
Pawlak powinien opuścić helikopter, a przesiąść się na wiatrak. Pewnie tylko jego będzie stać na taką energię.????????????