W dniach 30-31 lipca grupa z naszej parafii udała się do Krakowa na spotkanie z papieżem Franciszkiem w ramach Światowych Dni Młodzieży . Wyposażeni w karimaty, dobry humor i wygodne buty wyruszyliśmy z Abramowa o 6 rano. Po 5 godzinach wygodnej jazdy autokarem następne 5 godzin to wędrówka do wyznaczonego miejsca w „korku” międzynarodowych grup – wszystkich zdążających w tym samym kierunku czyli Brzegi k/Krakowa.
Tłum młodych wiekiem i młodych duchem wlewał się ciągle i ciągle wypełniając plac i poszczególne sektory. Zdążyliśmy dotrzeć na miejsce przed wieczornym czuwaniem z papieżem.
Tam moc przeżyć duchowych i wrażeń, które niejednemu wyciskały łzy z oczu. Wieczorne czuwanie, świadectwa i Apel Jasnogórski ze świecami . ale to nie koniec – koncerty do 23, a potem ogromny entuzjazm młodych i tańce, śpiewy, zabawy do białego rana.
Tu nie dzielą żadne granice. Mieszanka narodów, kultur, tradycji! Po krótkim odpoczynku następne wrażenia – tak bliski przejazd papieża. Dosłownie na wyciągnięcie ręki i wspólna Eucharystia. Zawieranie znajomości i pamiątkowe podpisy.
Po prostu nie mogło nas tam zabraknąć! Tam dopiero można było doświadczyć mocy i powszechności Kościoła! I jakie trafne słowa papieża Franciszka o „młodych emerytach” i tych, którzy chcą przeżyć życie wygodnie siedząc na kanapie.To także do Ciebie młody przyjacielu – usłyszałeś to siedząc wygodnie przed TV? A może nawet tego Ci się nie chciało zrobić?
Tekst i zdjęcia: Katarzyna Siudaj
