I znowu nam się udało zorganizować miłe spotkanie, z którego myślę wszystkie byłyśmy zadowolone. Sobotni wieczór spędziliśmy w milej atmosferze przy lampce wina i wesołych pogawędkach. Bardzo dziękujemy wszystkim osobom, które zaangażowały się w zorganizowanie imprezy.
Jolanta Szczerba
No ładnie, same się goszczą, jedzą, piją a być może i lulki palą i to można zrozumieć, raz do roku niech i tak będzie. Ale jednego chłopa można było zaprosić, to jo sie pytom gdzie jest sołtys Gustaw.