W niedzielnych wyborach zdecydowanie, bo trzy czwarte głosów (74,99%) w gminie Abramów zdobyło Prawo i Sprawiedliwość. Do Sejmu z naszego terenu weszłoby jeszcze tylko PSL (10.40%) i Konfederacja (7.72%), Platforma i Lewica poniżej 3%, czyli poniżej pięcioprocentowego progu wyborczego.
Frekwencja w gminie wyniosła 58.93% i była jedną z wyższych w powiecie, wyższa była tylko w mieście i gminie Lubartów (pow.60%) i w gm. Serniki. Ogólnie frekwencja w powiecie lubartowskim była wyższa (58.15%) niż w województwie (51.19%)
Indywidualnie najwięcej głosów w naszej gminie uzyskał dotychczasowy Wojewoda Lubelski Przemysław Czarnek – 537
Poniżej tabele ze strony PKW;
Gm. Abramów
Powiat Lubartowski
Źródło: https://wybory.gov.pl/sejmsenat2019/pl/wyniki/sejm/pl
Wyższa frekwencja ale co z tego? Wiele głosów zmarnowanych na partie sezonowe tworzone tylko po to by rozbić głosy prawicowego elektoratu i w konsekwencji wzmocnić pozycję lewicy.
Stara sprawdzona metoda jeszcze z czasów wczesnego Wałęsy alias Bolek.
Prawdę mówiąc to nie ma się z czego cieszyć. Żeby prorosyjska Konfederacja weszła do sejmu… Wstyd!!!! Blamaż demokracji i przejaw niskiej świadomości.
Wstyd. Daliście się kupić za +500. Polska B. Zobaczycie do czego doprowadzi ten socjalizm. Powrót do PRL.