Komentarze do: “IV Sesja Rady Gminy Abramów – nagranie”
2010 -ptr
A to ciekawe.., posłuchajcie od 1.39.24 do 1.40.15. Troska wójta Chomiuka o finanse gminy – mówi o nie przypilnowaniu obowiązków przez pracownika w wyniku których gmina poniosła stratę ponad dwa i pół tysiąca – słuszna troska i trzeba wyciągnąć konsekwencje. Ale pojawiają się pytania, na które pewnie znaczna część mieszkańców chciałaby poznać odpowiedzi- w jaki sposób i w jakich kategoriach ocenić straty jakie poniósł Urząd Gminy za kadencji wójta Chomiuka latach 2002 – 2010 w wyniku przegranych procesów, (bo chyba było więcej niż jeden) ale np. z byłą dyr. szkoły? I następne pytanie – jak wpłynęło na budżet gminy podniesie pensji pracownikom gminy w 2010 r – budżet, który realizował już następny wójt? A wysokie nagrody pieniężne dla dyrektorów szkół przed odejściem? czy to wszystko jest już zapomniane i bez znaczenia?
Sesja jak Sejm Niemy? Czy to obecność kamery sparaliżowała radnych? Jedna z najważniejszych sesji w trakcie całego roku , bo to i budżet i fundusz sołecki i inne uchwały, a tu bez dyskusji, sołtysi bardziej aktywni niż radni, a w sumie to teatr jednego aktora.
Obecni radni dopatrują się co ich czeka i jak się otworzyć na forum i wypowiedzi własne Wójta nie dotyczące odpowiedzi na zadane pytania. Pewnie większość miała obiecanki i wystartowała, a teraz problem jak się odezwać i o co zapytać ? Wszystko miało i ma być dobrze, a najlepsze to wynagrodzenie. Więcej nic nie trzeba. Najważniejsza sesja, zmiany w budżecie, a radni nawet nie załapali ile i na co? Pismo skierowane do Rady, przechwycił Wójt bo Przewodniczący nie wiedział co z nim zrobić, a pozostali bez konsultacji nie wiedzieli czy mają go przegłosować czy nie. Więc najlepiej wysłuchać monologu Wójta i jeszcze lepiej, żeby można skryć się pod stół.
Wielka szkoda ze nie nagrywali sesji w poprzedniej kadencji wtedy byle radne siedzialy by cicho i nie komentowaly .BOo jesli jest sie radna przez 4lata Anna i nic sie nie robi to teraz trzeba siedziec cicho i nie zazdroscic tego wynagrodzenia
Nie wiadomo w jakim zakresie i które drogi będą remontowane, ale uchwała budżetowa przeszła.
Oby po czasie nie okazało się że środki zostały wykorzystane niezgodnie z przeznaczeniem i gmina będzie musiała zwrócić dofinansowanie.
Trudno nie zauważyć prób omijania szerokim łukiem tematu zmiany nazwy ulicy.
Zauważyliście że o ile w ub. roku ks. proboszcz w związku z ul. 22-lipca nie stronił podczas kazań od osobistych wycieczek pod adresem byłego wójta – tak jakby to była jego wina – to teraz nagle przestała już mu ta nazwa przeszkadzać.
A to ciekawe.., posłuchajcie od 1.39.24 do 1.40.15. Troska wójta Chomiuka o finanse gminy – mówi o nie przypilnowaniu obowiązków przez pracownika w wyniku których gmina poniosła stratę ponad dwa i pół tysiąca – słuszna troska i trzeba wyciągnąć konsekwencje. Ale pojawiają się pytania, na które pewnie znaczna część mieszkańców chciałaby poznać odpowiedzi- w jaki sposób i w jakich kategoriach ocenić straty jakie poniósł Urząd Gminy za kadencji wójta Chomiuka latach 2002 – 2010 w wyniku przegranych procesów, (bo chyba było więcej niż jeden) ale np. z byłą dyr. szkoły? I następne pytanie – jak wpłynęło na budżet gminy podniesie pensji pracownikom gminy w 2010 r – budżet, który realizował już następny wójt? A wysokie nagrody pieniężne dla dyrektorów szkół przed odejściem? czy to wszystko jest już zapomniane i bez znaczenia?
przez jakiego pracownika?
Sesja jak Sejm Niemy? Czy to obecność kamery sparaliżowała radnych? Jedna z najważniejszych sesji w trakcie całego roku , bo to i budżet i fundusz sołecki i inne uchwały, a tu bez dyskusji, sołtysi bardziej aktywni niż radni, a w sumie to teatr jednego aktora.
Obecni radni dopatrują się co ich czeka i jak się otworzyć na forum i wypowiedzi własne Wójta nie dotyczące odpowiedzi na zadane pytania. Pewnie większość miała obiecanki i wystartowała, a teraz problem jak się odezwać i o co zapytać ? Wszystko miało i ma być dobrze, a najlepsze to wynagrodzenie. Więcej nic nie trzeba. Najważniejsza sesja, zmiany w budżecie, a radni nawet nie załapali ile i na co? Pismo skierowane do Rady, przechwycił Wójt bo Przewodniczący nie wiedział co z nim zrobić, a pozostali bez konsultacji nie wiedzieli czy mają go przegłosować czy nie. Więc najlepiej wysłuchać monologu Wójta i jeszcze lepiej, żeby można skryć się pod stół.
Ten komentarz to zapewne od byłej radnej co nie moze pogodzic sie z przegrana .
Wielka szkoda ze nie nagrywali sesji w poprzedniej kadencji wtedy byle radne siedzialy by cicho i nie komentowaly .BOo jesli jest sie radna przez 4lata Anna i nic sie nie robi to teraz trzeba siedziec cicho i nie zazdroscic tego wynagrodzenia
Nie wiadomo w jakim zakresie i które drogi będą remontowane, ale uchwała budżetowa przeszła.
Oby po czasie nie okazało się że środki zostały wykorzystane niezgodnie z przeznaczeniem i gmina będzie musiała zwrócić dofinansowanie.
Trudno nie zauważyć prób omijania szerokim łukiem tematu zmiany nazwy ulicy.
Zauważyliście że o ile w ub. roku ks. proboszcz w związku z ul. 22-lipca nie stronił podczas kazań od osobistych wycieczek pod adresem byłego wójta – tak jakby to była jego wina – to teraz nagle przestała już mu ta nazwa przeszkadzać.