Na wczorajszej sesji radni zdecydowali o dwóch ważnych kwestiach związanych z odbieraniem odpadów komunalnych. Po pierwsze, została uchylona uchwała w sprawie postanowienia o odbiorze odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości, na których nie zamieszkują mieszkańcy, a powstają odpady komunalne. W skrócie oznacza to, że firmy będą musiały indywidualnie zawrzeć umowy z odbiorcami odpadów i raczej nie będą oddawać odpadów w tym samym dniu co mieszkańcy, tak na przykład jest w Michowie.
Po drugie, nowe uchwalono stawki, które będą obowiązywać od 1 kwietnia 2020 roku. I tak za odpady segregowane opłata za 1 osobę będzie wynosić 16 złotych, za odpady nieselekcjonowane trzykrotność stawki czyli 48 złotych. Za miesiące styczeń, luty, marzec zapłacimy 9 złotych.
Tyle w skrócie, dla przykładu ceny w innych okolicznych gminach: Michów – 14 zł., Markuszów – 20,50 zł., Niemce -25 zł. (pierwotnie było 30)
Temat odbioru i zagospodarowania odpadów, to temat rzeka i na potrzeby tego krótkiego wpisu nie do zrealizowania. Duży wpływ na wzrost cen miała nowelizacja ustawy z lipca 2019 roku, ale to tylko jeden z elementów. Poniżej kilka krótkich informacji dających wyobrażenie o skali problemu. Dane zaczerpnięte z prasy.
12,5 mln ton odpadów komunalnych w Polsce w 2018 roku
6,25 mld płacą gminy czyli my wszyscy za gospodarkę odpadami
6 mln opakowań produkuje się w Polsce, w tym 40% to tworzywa sztuczne
325 kg odpadów na jednego mieszkańca
Za makulaturę wcześniej firmy przetwarzające płaciły, obecnie odwrotnie to gminy (mieszkańcy) muszą zapłacić
W.K