W piątek 27 września Sejm zagłosował za odrzuceniem projektu już w pierwszym czytaniu. Inicjatorem tego obywatelskiego projektu ustawy była fundacja „Pro – Prawo do życia”, która zebrała ponad 450 tysięcy podpisów poparcia. Przedstawicielem wnioskodawców w Sejmie była Kaja Głodek, mama dziecka z zespołem Downa, która w czasie dyskusji poddana była presji ze strony lewicowych posłów. Burzliwy przebieg debaty obnażył obłudę i żenujący poziom niektórych posłów.
Głosowało 421 posłów, za odrzuceniem projektu ustawy było 233, przeciw 182, wstrzymało się 6. Zabrakło 56 głosów, aby skierować projekt do dalszych prac. Oto jak rozłożyły sie głosy:
PO: z 203 posłów głosowało 186, za odrzuceniem 169, przeciw 12, wstrzymało się 5.
PIS: z 137 posłów głosowało 130, za odrzuceniem 0, przeciw 130, wstrzymało się 0.
Ruch Palikota: z 36 posłów głosowało 34, wszyscy za odrzuceniem projektu.
PSL z 29 głosowało 25, za odrzuceniem 4, przeciw 21, nikt się nie wstrzymał.
SLD: z 26 głosowało 22, wszyscy za odrzuceniem projektu.
Solidarna Polska z 17 posłów głosowało 14, wszyscy przeciw odrzuceniu.
ID z 4 posłów głosowało 3, wszyscy za odrzuceniem projektu.
Niezrzeszeni z 8 posłów głosowało 7, za odrzuceniem 1, przeciw 5, wstrzymał się 1.
Imienny wykaz głosowania można znaleźć na stronach Radia Maryja
.Posłowie odrzucając projekt ustawy zagłosowali za dopuszczalnością zabijania nienarodzonych chorych dzieci.
